Kundelkowe Forum

pasqdna-pasqda

Otóż, moja koleżanka ma 3 letniego kundla( ma go od szczeniaka). Kiedyś był to pies spokojny, od czasu do czasu ganiający za sukami. W zeszłym roku został wykastrowany. Problemy zaczęły się jakieś 3 tygodnie po kastracji. Pies "zdziczał". Jest to pies duży, masywny, bardzo podobny do syberian husky'ego, ale jest troszkę wyższy i cięższy. Nie dopuszcza do siebie żadnej osoby, oprócz mamy mojej koleżanki. Jeżeli ktoś się do niego zbliża, zaczyna warczeć, a jak staniesz obok niego, nawet nie chcąc go pogłaskać, bez ostrzeżenia gryzie. Nosi kaganiec, ale wtedy robi się jeszcze bradziej agresywny i natarczywy. Jeżeli stoisz normalnie, pare metrów od niego, potrafi podejść do Ciebie i gwałcić Twoją nogę, a jeżeli próbujesz go odgonić to warczy i drapie. W domu obsikuje WSZYSTKO. Ostatnio kiedy moja koleżanka siedziała on masturbował się na jej nodze.... i obsikał ją...
Później szybko uciekł do jej mamy.
Pies był na tresurze, ale to nic nie dało, nie skupiał się, smakołyki nie pomagały, kliker też, nic. Mało nie pogryzł tresera. Ogólnie sam sie nie rzuca na nikogo, potrafi spokojnie chodzić na smyczy, może że ktoś za blisko do niego podejdzie. Psów nie zaczepia, suk też.
Co można z nim zrobić?? Zaznaczam, że przed kastracją taki w ogóle nie był, można było wkładać mu ręke do pyska, a on tylko merdał ogonem : ).

ASE

To jest bardzo dziwne zachowanie Shocked

Zazwyczaj psy po kastracji stają sie spokojniejsze... Jesli pies ma coś z Husky'ego to nie dziwie sie ze ma dominujący charakter.

Ja poradziłabym udac sie do specjalisty od psich zachowań lub na szkolenie, ale fachowe.

pasqdna-pasqda

No właśnie wiem, że powinien być spokojniejszy. A on z huskiego nie ma nic, jest tylko podobny. Matką jest meiszanka owczarka niemeickiego z dobermanem ( najprawdopodobniej to drugie to doberman albo rottek, bo facet niewiedział) + collie długowłosy. Wink

ASE

Jesli ma coś z collaka to ja już nic nierozumiem :O ... Collaki miałam przez pół swego życia i nigdy nie spotkałam się ani z mieszanką ani z psem czystej krwi który był agresywny... Według mnie albo pies jest źle wychowany i był "nianczony" po operacji a z racji dominującego charakteru objął pozycje alfa albo... albo nie wiem .. Wink

pasqdna-pasqda

Pies nie był źle wychowany. Ma straszne wachania nastrojów. Dzis mnie lizał, jutro pewnie bedzie chciał ugryść.

ASE

No to mysle że poprostu poprzewracało mu sie w główce ( moze jakas burza hormonów? Wink

) i chce próbować objąć władze, dominowac itp.

Kola

radze do behawiorysty czy zoopsychologa. Przy takich ogulnych informacjach dużo z ASE nie zdziałamy, musiałabym poznac psiaka.

ASE

Zacznijmy od tego że ogólem duzo bysmy nie zdziałały Wink

wkoncu nie jestesmy specjalistkami Wink

pasqdna-pasqda

Dzis byłam z kolezanką i tym psem w parq. dawałyśmy mu smakołyki za dobrze wykonywane zadania i w ogóle. I powiem, że nawet moge go łapać juz za ogon a ona może otwierać mu pysk, może to było przejsciowe?? Zobaczymy jak długo pozostanie taki jaki był kiedyś Smile

ASE

Niewiem ... takie zmiany z dnia na dzien są conajmniej dziwne... Jka dla mnie to najlepsza metodą był by kliker Wink

wikta_102

No dziwne może rzeczywiście coś mu się poprzewracało... Zobaczymy co będzie z czasem...

pasqdna-pasqda

on jest przygłuchy, ledwo reaguje na komendy, a co dopiero na kliker.

ASE

kliker wbrew pozorom jest bardzo głosny :]

pasqdna-pasqda

Niewiem, ale on na niego nie reaguje. Ten pies jest w ogóle dziwny Smile

Narazie trzymam kciuki za to, że uda się go spowrotem oswoić. Natala zapisała go na tresurę.

Kola

Wiesz, moze to kwestia przyzwyczajenia... choc troche czasu juz mineło.
Moze należy zaczać wszystko od początku?