| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
|
 |
| Snoopy-lkn-42 |
|
|
| wikta_102 |
 Wysłany: Wto 23:08, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
To dobrze ja nie zdązyłam za szybko mi sie wyrwał  hehe |
|
|
| Alka |
| Wysłany: Pon 15:11, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
Wikta-przed wejściem do domu go wytarłam  |
|
|
| wikta_102 |
| Wysłany: Pon 13:35, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Uaaaa no to pewnie wyglądał hmmm jak co hahaaha całe mieszkanie miałaś w błocie ? Mój chapi to poprostu nie widzi kałuzy idzie prosto w nią , a czasem jak mu się chce pić to w nia wchodzi i kopie łapka |
|
|
| Alka |
| Wysłany: Pon 8:45, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
Chrupek wczoraj po wszystkich kałużach chodził  |
|
|
| wikta_102 |
| Wysłany: Nie 20:38, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
No to dobrze trzymam Cię za słowo To teraz mi tu oppisuj jak tam następne spacerki  |
|
|
| Alka |
| Wysłany: Sob 20:02, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| sorry,już nie będę |
|
|
| wikta_102 |
| Wysłany: Czw 14:14, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Fajnie gratuluje pieska ale troche przesadziłaś z buźkami :/ |
|
|
| Kola |
| Wysłany: Czw 12:27, 27 Kwi 2006 Temat postu: Re: 1 Spacerek:D |
|
| Alka napisał: | Dzisiaj byłam z Chrupkiem(moim psem) na spacerku.1 spacerku.Nie chciało mi siem biegć,bo wczoraj na WF biegłam 1,800 km,na 6,ale poszłam z Chrupkiem.Na początku szedł grzecznie,trochę przede mną.W pewnym momencie zatrzymał się i wąchał płot.Nagle wyleciał pies i głośno szczeknął.Chrupek tak się wystraszył,że zaczął tak szybko biec do domu,że go dogonić nie mogłam            |
| Cytat: | | 14.Zabrania sie używanie nadmiaru emotikonów w poście! |
Alka-no sory, ale przesadzasz! Juz drógi raz. Dostajesz jedno ostrzezenie za podwójne złamanie 14 punktu regulaminu. |
|
|
| pasqdna-pasqda |
| Wysłany: Śro 18:21, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Nudzi Ci się z tymi buźkami? |
|
|
| Alka |
| Wysłany: Śro 17:16, 26 Kwi 2006 Temat postu: 1 Spacerek:D |
|
Dzisiaj byłam z Chrupkiem(moim psem) na spacerku.1 spacerku.Nie chciało mi siem biegć,bo wczoraj na WF biegłam 1,800 km,na 6,ale poszłam z Chrupkiem.Na początku szedł grzecznie,trochę przede mną.W pewnym momencie zatrzymał się i wąchał płot.Nagle wyleciał pies i głośno szczeknął.Chrupek tak się wystraszył,że zaczął tak szybko biec do domu,że go dogonić nie mogłam
USUNEŁAM NADMIERNĄ ILOŚĆ EMOTIKONEK !!!
WIKTA |
|
|